Inaczej się tego nie da nazwać jak durnotą /właściwie to da ale niecenzuralne/ potraktowanie mnie jako petenta PP i to podobno zgodnie z prawem.
Ale do rzeczy:
-w dniu dzisiejszym chciałem formalnie załatwić zwolnienie z opłat za RTV z racji 75-u lat które kończę jutro /nie ma czym się chwalić ale to prawda/.
Z odpowiednimi dokumentami udałem się na Pocztę, odczekałem w kolejce swoje, podałem Pani dokumenty i ?, chciało by się powiedzie g...o - bo Pani powiedziała, że jak jutro kończę odpowiedni wiek to dzisiaj nie może przyjąć :papierów i muszę przyjść jeszcze raz, najwcześniej pojutrze bo jutro też nie przyjmie:
Na nic zdały się tłumaczenia, że nie zostawiam siebie tylko dokumenty, Pani była nieugięte zasłaniając się jakimiś przepisami. Więcej argumentów nie miałem jako, że na głupotę takowych nie ma.
Trudno, przyjdę jeszcze raz bo na szczęście jeszcze chodzę tylko niesmak pozostał.
Można postawić pytanie, z całą odpowiedzialnością za treść:
- Panie Prezesie Sypniewski, ktoś w tym wszystkim jest głupi, chciałbym się dowiedzieć czy to Pan, jeżeli załatwienie mnie było zgodne z przepisami /ktoś takie musiał wydać/, czy Pani w okienku na Poczcie bo siebie z tego grona wyłączam?
Notka ad hoc bo wróciłem bardzo wkurzony a że już mi przechodzi specjalne życzenia dla Pana Prezesa za "fachową" i "miłą" obsługę bo w internecie to ładnie wygląda -
-Poczta Polska to firma o 458-letniej tradycji, największy operator na rodzimym rynku – nasza sieć obejmuje ponad 7200 placówek, filii i agencji pocztowych, świadczących usługi Klientom indywidualnym i biznesowym.
